Zielona sałatka bogini z chrupiącą ciecierzycą – green goddess salad

Dziś mam dla Was przepis na iście wiosenną sałatkę. Podobno ostatnimi czasy w mediach społecznościowych modna jest zielona sałatka, która nosi nazwę „green goddes salad”. Składa się ona z zielonej sałaty lub kapusty polanej aromatycznym zielonym sosem. Postanowiłam przygotować moją wersję tego dania.

Bazą sałatki jest kapusta pekińska, zielone ogórki i zielona cebulka. Natomiast dressing składa się między innymi ze szpinaku, bazylii, orzechów nerkowca, płatków drożdżowych, przypraw i dzisiejszej gwiazdy – oleju rzepakowego.

Olej rzepakowy powstaje z nasion rzepaku – rośliny popularnej w Polsce i uprawianej w naszej strefie klimatycznej. Olej tłoczony z rzepaku to źródło wielu cennych składników, np. prowitaminy A, witaminy K i witaminy E, które pomagają w utrzymaniu zdrowych kości i chronią komórki przed stresem oksydacyjnym. Ponadto w oleju rzepakowym znajdziemy sterole roślinne, które pomagają utrzymać prawidłowy poziom cholesterolu we krwi.

Podobną funkcję pełnią kwasy tłuszczowe ALA z rodziny omega-3 oraz LA z rodziny omega-6, również obecne w oleju rzepakowym. Są one także niezbędne dla właściwego rozwoju organizmu i powinny być mu dostarczane wraz z pokarmem.

Nie wszyscy wiedzą, że olej rzepakowy posiada idealną z żywieniowego punktu widzenia proporcję kwasów omega-6 do omega-3, czyli 2:1. Jest to proporcja, na którą powinni zwrócić uwagę wegetarianie i weganie z uwagi na niższy lub całkowity brak spożywania ryb bogatych w kwasy omega-3.

Ponadto olej rzepakowy to jeden z najbardziej uniwersalnych tłuszczów kulinarnych. Rafinowany jest odporny na wysokie temperatury, dlatego najczęściej stosujemy go na gorąco, np. do smażenia czy pieczenia. Olej rzepakowy z powodzeniem zastąpi masło w większości kulinarnych receptur i to nie tylko na patelni. Można go stosować do pieczenia, nawet słodkich ciast. Przy użyciu oleju rzepakowego możemy przygotowywać ciasta jogurtowe, biszkopt czy nawet ciasta kruche czy półkruche. To bardzo dobra informacja dla wegan, którzy szukają substytutu masła w ulubionych przepisach.

Natomiast jeśli chodzi o olej rzepakowy nierafinowany – powinien być spożywany na surowo. Doskonale nada się zatem do sałatek, surówek jako składnik różnego rodzaju dressingów lub do przygotowania domowego majonezu.

W przypadku oleju rzepakowego prawdziwe jest powiedzenie „cudze chwalicie, swego nie znacie”, ponieważ olej rzepakowy to niezaprzeczalnie jeden z najzdrowszych rodzajów oleju i może być podawany dzieciom od 6 miesiąca życia.

Jeśli już Was przekonałam do korzystania z oleju rzepakowego, poniżej znajduje się przepis na tą przepyszną sałatkę. Natomiast więcej o tym, dlaczego warto stosować olej rzepakowy przeczytacie tutaj: https://www.pokochajolejrzepakowy.eu/wybieraj-lepiej-dlaczego-olej-rzepakowy


4.9 from 22 reviews
Zielona sałatka bogini z chrupiącą ciecierzycą - green goddess salad
 
Przygotowanie
Gotowanie
Czas w sumie
 
Porcje: 6
Składniki
Baza sałatki:
  • ok. 500g kapusty pekińskiej
  • 2 średnie zielone ogórki lub 1 długi
  • szczypior z zielonej cebulki
Zielony sos:
  • 50g oleju rzepakowego
  • 100g szpinaku
  • 35g orzechów nerkowca
  • 20g soku z cytryny
  • 15g płatków drożdżowych
  • 10g liści świeżej bazylii
  • 10g octu ryżowego
  • 10g szczypiorku
  • 3 ząbki czosnku
  • 1 cebula szalotka (ok 45g)
  • ⅓ łyżeczki soli
Wykonanie
Baza sałatki:
  1. Warzywa umyć, osuszyć i drobno pokroić.
Zielony sos:
  1. Wszystkie składniki dokładnie zblendować na zielony i jednolity sos.
Dodatki:
  1. Ciecierzycę wypłukać z zalewy, osuszyć i przełożyć do miski. Dodać olej rzepakowy i przyprawy. Dokładnie wymieszać i przełożyć na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Piec w 200 stopniach przez około 18 minut, aż ciecierzyca będzie zarumieniona i chrupiąca. Odstawić do wystudzenia. Pomidorki koktajlowe umyć i pokroić.
ZŁOŻENIE SAŁATKI W CAŁOŚĆ:
  1. Jeśli przygotowujesz sałatkę dla większej ilości osób i masz pewność, że będzie zjedzona, możesz wymieszać bazę sałatki z całym zielonym sosem i dodatkami. Natomiast jeśli wiesz, że zjesz tylko jedną porcję na raz, najlepiej będzie wymieszać dowolną ilość warzyw z bazy sałatki z kilkoma łyżkami zielonego sosu, a resztę przechowywać osobno w lodówce. Po kilku godzinach od wymieszania kapusta pekińska „puści soki”, a na dnie miski pojawi się woda. Ta sałatka jest najlepsza, gdy wymieszana „na świeżo” – taka rada ode mnie 😉

Sfinansowano z Funduszu Promocji Roślin Oleistych

350 komentarzy

SMAKOWAŁO? ZRÓB ZDJĘCIE I WSTAW JE W KOMENTARZU ;)

Oceń ten przepis::  
Odwiedź mnie na INSTAGRAMIE