Wegański pasztet warzywny - świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia

Wegański pasztet warzywny – świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia

Święta za pasem, czas więc brać się na serio za wilijne przepisy. Jeśli mnie śledzicie, pewnie wiecie, że to będzie moja pierwsza wegańska Wigilia. Biorę się więc ostro do pracy i wymyślam nowe potrawy, by mieć co jeść podczas świąt. Dziś na tapecie pasztet. I to nie byle jaki pasztet, a najlepszy jaki kiedykolwiek jadłam. Wyrazisty, bogaty w smaku, zwarty, wilgotny, łatwy w rozsmarowaniu na kanapkach i tak pyszny, że niepotrzebne są do niego jakiekolwiek dodatki. Jego podstawą są przeróżne warzywa, ugotowana kasza jaglana i masa przypraw. Przygotowanie jest bardzo proste, wszystko pokazuję krok po kroku w moim filmiku na YouTube, który znajdziesz poniżej.

Wegański pasztet warzywny - świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia

 

Idealny na święta

wyrazisty

zdrowy

z dużą zawartością błonnika

przepyszny

bogaty w smaku

wilgotny

 

Zobacz na filmiku jakie to proste!

 

 

Wegański pasztet warzywny - świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia

 

Koniecznie daj znać w komentarzu, jeśli wypróbujesz 🙂

 

5.0 from 12 reviews
Wegański pasztet warzywny – świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia
 
Przygotowanie
Gotowanie
Czas w sumie
 
Porcje: 2 pasztety
Składniki
SKŁADNIKI
  • 2 cebule
  • 4 ząbki czosnku
  • 3 duże marchewki (ok. 500g)
  • 1 korzeń pietruszki (ok. 150g)
  • ½ selera (ok. 500g)
  • 3 liście laurowe
  • 3 ziarna ziela angielskiego
  • 40g suszonych grzybów (ok. 2 szklanki, namoczonych przez noc w 1 szklance wody)
  • 1 szklanka prażonego słonecznika (ok. 150g)
  • 250g kaszy jaglanej suchej
PRZYPRAWY
  • 4 łyżki koncentratu pomidorowego
  • 1 łyżka tymianku
  • 1 łyżka kolendry suszonej
  • ½ łyżeczki pieprzu ziołowego
  • 1 łyżka rozmarynu
  • 2 łyżki zmielonego siemienia lnianego
  • 1 łyżka soli
  • pieprz do smaku
  • 1 łyżka wędzonej papryki
Wykonanie
WYKONANIE
  1. szklanki grzybów zalej 1 szklanką wody i pozostaw do namoczenia dzień wcześniej na całą noc. Cebule i czosnek posiekaj, wrzuć na patelnię, dodaj odrobinę wody i duś aż zmiękną. Następnie dodaj pokrojone marchewki, korzeń pietruszki oraz seler. Przykryj przykrywką i duś około 10 minut, pamiętając, by dolewać wodę, gdy patelnia się wysuszy. Następnie dodaj liście laurowe, ziele angielskie i grzyby wraz z wodą, w której były moczone, przykryj przykrywką i duś aż wszystkie warzywa zmiękną.
  2. W tym samym czasie ugotuj 250g kaszy jaglanej oraz przypraż słonecznik na suchej patelni, aż będzie zrumieniony. Odstaw do ostudzenia i zblenduj przy pomocy robota kuchennego na mąkę.
  3. Gdy warzywa będą miękkie, zdejmij pokrywkę i podgrzewaj aż cała woda na patelni wyparuje i się zredukuje. Następnie wyjmij z patelni liście laurowe i ziele angielskie, ich nie będziemy blendować. Przełóż zawartość patelni do dużej miski, dodaj ugotowaną kaszę jaglaną i zmielony słonecznik. Dodaj wszystkie przyprawy i pozostałe składniki i dokładnie zblenduj do uzyskania zwartej i jednolitej masy. Piekarnik rozgrzej do temperatury 200C.
  4. Foremki jak do chleba wyłóż papierem do pieczenia i wyłóż do nich masę. Uklep, wygładź i udekoruj pasztety liśćmi laurowymi. Spryskaj wierzch oliwą i piecz przez około 1 godzinę i 15 minut w temperaturze 200C.
  5. Po tym czasie wierzch pasztetu będzie miał twardą i ciemną skórkę, a środek nadal miękki i wilgotny. Gdy upieczone, wyjmij je z piekarnika do ostudzenia. Najlepiej jest pozostawić je do wystygnięcia na całą noc. Następnego dnia należy wyjąć je z formy i są gotowe do zjedzenia. Rozkrojone zaraz po upieczeniu będą się rozwalały.i będą za mało zbite.
Uwagi
Używałam 2 form keksówek o długości 30cm.

Wegański pasztet warzywny - świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia Wegański pasztet warzywny - świąteczny domowy pasztet, wegańska Wigilia

 

38 komentarzy
  • Monk_s95
    Posted at 22:36h, 01 stycznia Odpowiedz

    Zrobiłam i teraz żałuje że tylko z połowy porcji bo wyszedł pyszny ??? do powtórzenia zdecydowanie ? uwielbiam takie zdrowe smarowidła ♡♡♡

    Zdjęcie:

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 19:45h, 03 stycznia Odpowiedz

      Dziękuję za wypróbowanie! Bardzo się cieszę, że wyszło i że to nie ostatni raz. Pozdrawiam ciepło 🙂

  • Piotrek
    Posted at 19:59h, 02 stycznia Odpowiedz

    Pasztet wyszedłem naprawdę bardzo dobry. Na pewno będę wracać do tego przepisu. Osobiście go trochę zmodyfikowałem bo dodalem 5 wędzonym śliwek ? ?

    Zdjęcie:

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 19:47h, 03 stycznia Odpowiedz

      Piotrek wygląda ekstra! Dziękuję za wypróbowanie 😉 Wędzone śliwki to bardzo dobry pomysł.

  • Alicja
    Posted at 19:25h, 04 lutego Odpowiedz

    Studzi się zapach nieziemski!?jak ja się doczekam do jutra? Jeden daje córce też jest wege

    Zdjęcie:

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 23:19h, 05 lutego Odpowiedz

      Dziękuję Alicjo za zdjęcie. Mam nadzieję że smakuje <3

  • Marta
    Posted at 20:27h, 15 kwietnia Odpowiedz

    czy zamiast grzybow mozna dac pieczarki?

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 23:03h, 15 kwietnia Odpowiedz

      tak, ale wcześniej podsmażone i odparowane z wody 🙂

      • Beata
        Posted at 08:40h, 29 marca Odpowiedz

        A ile pieczarek dać?

        • Karolina Gawrońska
          Karolina Gawrońska
          Posted at 12:25h, 31 marca Odpowiedz

          Szczerze mówiąc wedle uznania 😉

  • Natalia
    Posted at 20:17h, 20 kwietnia Odpowiedz

    Pasztet zrobiony:-) dziekuje za przepis:-)

    Zdjęcie:

  • Ma.la
    Posted at 14:39h, 14 czerwca Odpowiedz

    Jak dlugo mozna go przechowywac w lodowce? I czy nadaje sie do mrozenia – jeśli tak to jak z nim wtedy postępować?:)

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 09:15h, 16 czerwca Odpowiedz

      Według mnie do 5 dni. Niestety nie polecam mrożenia. Po rozmrożeniu kasza jaglana zmienia teksturę i “wychodzi z niej woda” 🙂 Ale pasztet jest tak pyszny, że nie będzie problemu z jego zjedzeniem. Gwarantuję!

  • Kosiek
    Posted at 15:01h, 11 lipca Odpowiedz

    Pasztet przepyszny. Mąż oszalał na jego punkcie. Mi osobiście przeszkadza tylko któraś z intensywnych przypraw, bardzo wyczuwalna przy jedzeniu. Trochę czasu trzeba poświecić na zrobienie, ale warto. Potrafi porządnie nasycić.

    Zdjęcie:

  • Ina
    Posted at 10:40h, 19 grudnia Odpowiedz

    Czy można zrobić bez grzybów? po prostu pominąć czy czymś zastąpić? chciałabym,żeby moje dziecko mogło też spróbować:>

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 08:40h, 27 marca Odpowiedz

      Jasne, możesz pominąć 🙂

  • Viola
    Posted at 16:54h, 30 grudnia Odpowiedz

    Wyszedl idealnie, jedyna modyfikacje jaka ”popelnilam” to wlozenie do srodka suszonych sliwek.

  • Kasia
    Posted at 09:32h, 13 lutego Odpowiedz

    Jest genialny !!!!

  • Kamil
    Posted at 15:25h, 17 marca Odpowiedz

    Pasztecik super choć następnym razem wprowadzę lekką modyfikację w postaci wspomnianych już wędzonych śliwek ? tak czy inaczej jedna blacha od wczorajszego popołudnia już “pękła”? nie czekałem do pełnego wystudzenia..? typ niepokorny..?

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 17:25h, 19 marca Odpowiedz

      Cieszę się Kamilu, że pasztet smakował 😉

  • Iza
    Posted at 09:40h, 31 marca Odpowiedz

    no kochana, paszstet wymiata

    Zdjęcie:

    • Karolina Gawrońska
      Karolina Gawrońska
      Posted at 12:22h, 31 marca Odpowiedz

      Wow, ale piękny! Niesamowicie się cieszę, że smakuje 😉

  • Asia
    Posted at 22:55h, 01 kwietnia Odpowiedz

    Karolina!
    Bardzo dziękuję Ci za przepis na najlepszy wegański pasztet jaki kiedykolwiek jadłam. Dzięki Tobie zagościł on w tym roku na naszym wielkanocnym stole i zajadała się nim cała, na co dzień mięsożerna, rodzina 😀

    Zdjęcie:

  • K
    Posted at 08:23h, 02 kwietnia Odpowiedz

    U mnie nie wigilijny a Wielkanocny! Był przeeepyszny! Rekomendowany także przez niewegańską część rodziny 🙂 Wielkie dzięki za przepis!

    Zdjęcie:

  • Aga
    Posted at 11:33h, 07 stycznia Odpowiedz

    Czy zamiast mielenia siemienia lnianego mogę dodać mąki lnianej?

  • Karola
    Posted at 12:01h, 15 stycznia Odpowiedz

    Pasztet jest bardzo dobry. Zamiast koncentratu dałam jednak passatę, bo akurat miałam otwartą. Niestety była ona za rzadka i pasztet miał konsystencję raczej pasztetowej. Papryki wędzonej też nie dałam, bo myślałam, że chodzi o słodką. W efekcie dałam słodką. Mimo to pasztet i tak wyszedł bardzo smaczny. Nastepnym razem zrobię jak w przepisie, będę więc miała porównanie jak smakuje z papryką wędzoną, a jak bez niej.

    Zdjęcie:

  • Daria
    Posted at 11:07h, 19 kwietnia Odpowiedz

    Chyba mój ulubiony przepis na pasztet, mimo że nie jestem wege. Robiłam już kilka razy i za każdym razem wychodzi znakomity, rodzina się zajada. Na Wielkanoc też robię! 🙂

  • Patrycja
    Posted at 13:59h, 20 kwietnia Odpowiedz

    Czy wyjdzie bez siemienia lnianego?

  • Marta
    Posted at 09:54h, 22 grudnia Odpowiedz

    Super przepis, wszystkim bardzo smakuje 😀

    Zdjęcie:

  • Karola
    Posted at 09:58h, 22 grudnia Odpowiedz

    Czy zamiest kazzy jaglanej można dać kus kus? 🙂

  • Agnieszka Daczkowska
    Posted at 23:40h, 31 stycznia Odpowiedz

    zamiast kaszy jaglanej mozna dodac jeczmienna? albo przenice? tylko to mam dostepne z zniaren.

  • Natalia
    Posted at 17:11h, 02 kwietnia Odpowiedz

    Właśnie zakupiłam składniki na ten pasztet. Czy koncentrat nadają mocno pomidorowego smaku? Jeśli tak, czy można ewentualnie pominąć?

SMAKOWAŁO? ZRÓB ZDJĘCIE I WSTAW JE W KOMENTARZU ;)

Oceń ten przepis::  
Odwiedź mnie na INSTAGRAMIE