07 Paź Recenzja wegańskiej książki “Minimalist Baker” – KONKURS
Dziś na tapecie książka tak apetyczna, że nie sposób nie pobiec do kuchni i wypróbować jakiś przepis. Gdy jeszcze przed premierą książki dostałam propozycję od wydawnictwa Pascal by napisać recenzję “Minimalist Baker”, już wiedziałam, że to będzie hit. Jest to książka kulinarna napisana przez Danę Shultz, założycielkę bloga Minimalist Baker (http://minimalistbaker.com/). Tego bloga śledzę od bardzo dawna, sporo przed tym jak zostałam weganką. Przepisy na jej stronie są proste, często jednogarnkowe, potrzeba do ich wykonania mniej niż 10 składników i co najwyżej 30 minut. Te wygodne zasady obowiązują również w książce Dany co sprawia, że aż chce się gotować.
Książka jest bardzo przydatna dla osób, dla których gotowanie nie jest codziennością i dla tych, którzy nie czują się zbyt pewnie w kuchni. Na początku autorka tłumaczy wegańskie podstawy, między innymi jak przygotować wegańskie jajko, domowe mleko migdałowe, parmezan, bitą śmietanę i wiele wiele innych. Następnie opisane są wszystkie metody, stosowane w przepisach. Wszystko jest czytelnie i jasno wytłumaczone, tak byś spokojnie mógł podążać za radami Dany. Blender to jedyne urządzenie, które będzie Tobie potrzebne, a w wielu przepisach wystarczy jedynie wymieszać składniki.
Wszystkie przepisy są podzielone na 5 kategorii: 1. śniadanie, 2. przekąski i dodatki do dań, 3. dania główne, 4. desery, 5. napoje. Na końcu znajduje się między innymi spis podstawowych produktów w spiżarni Dany oraz coś totalnie fantastycznego: wartości odżywcze wszystkich przepisów! Możesz z łatwością dowiedzieć się ile kalorii jest w jednej porcji dania oraz zawartości tłuszczów, węglowodanów, sodu, błonnika, cukrów i białka. Są to informacje bardzo ważne dla osób dbających o linię i tych, którzy starają się dostarczać organizmowi wszystkie niezbędne makroskładniki. Mam również dobrą informację dla osób chorych na celiakię, stosujących dietę bezglutenową. Nad każdym przepisem widnieje informacja czy zawiera on gluten, czy jest go pozbawiony.
Krótko mówiąc, książka jest cudowna. Przepisy są oryginalne, niebanalne, proste, szybkie, zaskakujące i przepyszne! Gdybym nie lubiła gotować, kupiłabym ją choćby dla samych zdjęć, które są przepiękne. Nieważne czy jesz produkty zwierzęce: mięso, nabiał i jaja. Z pewnością książka Ciebie zaskoczy i pokaże, jak fantastyczne dania, desery i przekąski można wyczarować z warzyw, owoców i nasion! “Minimalist Baker” jest dla mnie ogromną inspiracją, która otwiera oczy na nowe połączenia składników, aromaty i smaki. Polecam książkę z całego serce. Z pewnością będziesz usatysfakcjonowany zakupem 🙂
Książkę kupisz tutaj: KLIK
No Comments